W związku z charakterem tej pielgrzymki bardzo mocno przenikają się w niej elementy duchowości maryjnej z duchowością s. Faustyny Kowalskiej, ale również prośby o ekspiację.

– Naszą specyfiką jest to, że pielgrzymuje tu sporo osób z zakładów karnych, walczących z nałogami czy połamanych życiowo. Idziemy z wiarą, że Jezus okaże nam miłosierdzie – mówi s. Sebastiana Andrzejewska ze Zgromadzenia Jezusa Miłosiernego, organizatorka pielgrzymki. – W tym roku przypomina nam o tym również hasło: "Wiara czyni cuda". Wychodzimy z Rokitna z Maryją, najlepszą przewodniczką, która bezpiecznie doprowadzi nas do swojego Syna Jezusa i wyprosi potrzebne łaski.

Pielgrzymów w Rokitnie żegnał bp Stefan Regmunt. – Proszę, abyście modlili się również w intencjach naszej diecezji oraz w tych, które składane są tutaj, u stóp Matki Bożej. Niech Pan Bóg błogosławi wam w waszym trudzie i okazuje miłosierdzie. Niech dzieją się cuda!

  Pielgrzymka Promienista
Do Jezusa Miłosiernego wyruszyło tym razem 49 pielgrzymów ks. Marcin Kliszcz Nadzieje są duże. – Idę, bo chcę odkupić swoje grzechy. Wiele złego zrobiłem, ale chcę być teraz blisko Pana Boga, potrzebuję Go – zdradził swoją intencję Robert Andrysiak z Gorzowa Wlkp. – A ja mam jedną bardzo ważną, osobistą prośbę do Jezusa. Trzeba nieraz doświadczyć swojej słabości, by później otrzymać wielką miłość i miłosierdzie. Na to liczę – zdradza swoje nadzieje Łukasz Linkiewicz z Sulęcina.

Pielgrzymka Promienista, zmierzająca do Myśliborza z wielu kierunków, dotrze na miejsce 25 sierpnia, w 108. rocznicę urodzin św. s. Faustyny.