Już po raz 28 odbyła się Pielgrzymka Ruchu Światło-Życie do Rokitna. 1 września do duchowej stolicy diecezji na wspólne dziękczynienie za miniony rok formacji oazowej przybyli moderatorzy, animatorzy, małżonkowie Domowego Kościoła, członkowie grup liturgicznych, studenckich, dorosłych.
Wrześniowa pielgrzymka Ruchu Światło-Życie to już długoletnia tradycja. – Dziś chcemy podziękować Panu Jezusowi przez ręce Matki Bożej za to co wydarzyło się przez cały rok formacji i w czasie oaz wakacyjnych. Animatorzy przyjechali tutaj już w piątek, aby przygotować się do kolejnego roku posługi. Chcieliśmy zobaczyć co przez ten czas nam się udało i co się nie udało zrobić. Chcemy stawać w prawdzie – mówił ks. Robert Patro, odpowiedzialny w diecezji za Ruchu Światło-Życie.
Głównym punktem programu była Msza św. pod przewodnictwem bp Stefana Regmunta, który w homilii podkreślił, że Matka Boża nie jest tylko opiekunką zasiewów rolnych, ale opiekunką zasiewów duchowych. – Matka Najświętsza jest tym wspaniałym ziarnem, które Bóg zasiał na naszą ziemię – mówił biskup. – Taką glebą, którą trzeba nieustannie uprawiać jest człowiek. Nieraz widzimy, jak niektóre tereny związane z życiem człowieka są wyjałowione i potrzeba ziarna. Dlatego dziś prosimy, aby Matka Boża otoczyła opieką wszystkie zaniedbane gleby – kontynuował.
Pasterz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej odniósł się do ostatnich Światowych Dni Młodzieży w Rio. – Ojciec św. dał nam pewne impulsy, zachęcił nas, abyśmy zastanowili się nad własnym życiem, abyśmy zaczęli owocować i stali się misjonarzami – mówił bp Regmunt. – Chrześcijanie są podobni do rolników. My uprawiamy pole, które moglibyśmy nazwać polem wiary. Tę uprawę powinniśmy zacząć od siebie i potraktować poważnie Słowo Boże. Znaleźć to miejsce, gdzie jest w nas ta żyzna gleba i pozwolić, aby to Słowo zakorzeniło się w nas i mogło wydać swój plon – dodał.
Biskup podkreślił, że chrześcijanin powinien starać się, aby ziarno Słowa Bożego padało także na glebę serc innych ludzi. – Ojciec święty zwracając się do młodzieży prosił, abyśmy nie siedzieli tylko w swoich salkach czy świątyniach, ale zdobywali się na odwagę by iść i szukać tych, którzy nie uprawiają gleby swojego serca. Abyśmy szli i nauczali o Jezusie, mówili o Jego prawdzie, o Jego programie, który zostawił dla człowieka. Mamy iść, a nie czekać na to, że ktoś nam tych ludzi przyprowadzi. Patrzmy wokół siebie ilu jeszcze naszych braci nie wierzy, albo wierzy połowicznie – podkreślał biskup.
Podczas Mszy św. bp Stefan Rgemunt promował nowych lektorów, a na zakończenie odbyło się przekazanie posługi nowym parom animatorskim Domowego Kościoła. Tuż przed błogosławieństwem członkowie Ruchu Światło-Życie zawierzyli swoje życie Matce Bożej Cierpliwie Słuchającej.