Bal na czterdzieści par

VII bal charytatywny na rzecz Diecezjalnego Domu Rekolekcyjnego i Pomocy Charytatywnej "W Duchu Świętym" odbył się 12 października w Żarach – Kunicach.

80 osób uczestniczyło w bezalkoholowej zabawie tanecznej połączonej m.in. z koncertem śpiewaczki operowej Moniki Sagan, z loterią fantową i licytacjami. – Celem balu jest zebranie środków na potrzeby Diecezjalnego Domu Rekolekcyjnego w Żarach – Kunicach, który utrzymuje się m.in. z prowadzonych w nim rekolekcji, datków ludzi dobrej woli i różnych innych inicjatyw. Dochód z balu przeznaczony będzie m.in. na wykończenie sali konferencyjnej oraz rozwiązania związane z ogrzewaniem Domu Rekolekcyjnego – mówi ks. Artur Adamczak, opiekun Domu Rekolekcyjnego w Żarach – Kunicach. – Ten bal to czas wspólnej zabawy i integracji ludzi, którzy pomagają domowi. Chcemy, żeby Dom Rekolekcyjny nie kojarzył się tylko z rzeczywistością modlitewną, ale także z aspektem wspólnego wypoczynku i świętowania. Chcemy ponadto pokazać, że można się bawić bez alkoholu. Od początku założeniem tego balu było zapraszanie do prowadzenia balu wodzirejów, którzy będą animować zabawę tak, aby przełamać schemat, że jak nie ma alkoholu, to jest nudno – dodaje kapłan.

Na balu bawiły się pary z wielu miejscowości m.in. Żar, Żagania, Głogowa, Nowogrodu Bobrzańskiego i Zielonej Góry. – Jesteśmy trzeci raz na balu, uczestniczyliśmy też w rekolekcjach. Przyjaźnimy się z ks. Arturem i wspieramy to, co on robi. Bycie na balu to też dla nas sposób pomocy temu dziełu – mówi Krzysztof Borowik, który przyjechał z żoną Justyną i córką Patrycją z Drzonowa k/ Zielonej Góry.

W zabawie uczestniczyły także dwie pary, które były obecne na wszystkich balach. Jedną z nich było małżeństwo Stachów z Żar. – Na balu dobrze się bawimy, jest miła atmosfera i dobre jedzenie. Na balach poznaliśmy naszych znajomych i na spotkanie z nimi i rozmowy czekamy cały rok. Uczestnicy tego balu to jedna duża rodzina – mówią Małgorzata i Grzegorz.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..