Roraty, rekolekcje oraz zbiórka dla potrzebujących matek i dzieci z parafii - w taki sposób do Bożego narodzenia przygotowywali się wierni z parafii pw. NMP Królowej Polski.
Mrok kościoła rozjaśnia kilkadziesiąt kolorowych lampionów, słychać śpiew: „Nasz Pan na pewno przyjdzie”. To dzieci zgromadzone na roratach w parafii NMP Królowej Polski w Głogowie. – Bardzo lubię roraty, bo jest fajnie – mówi Oliwier - Byłem prawie codziennie – dodaje Kuba. Podczas homilii rozważane było Słowo Boże, które w okresie adwentu przygotowuje do Świąt Bożego Narodzenia. Na pamiątkę uczestnictwa dzieci otrzymywały obrazki, którymi wyklejały specjalną bombkę. Przynoszone przez dzieci do kościoła serduszka, symbolizujące dobre uczynki zawisną na choince przy szopce. – Chodziliśmy, żeby przygotować się lepiej na przyjście Pana Jezusa. To jest bardzo miłe grać i śpiewać dla niego – mówią Marcelina, Daria i Bartek, którzy śpiewają w scholce prowadzonej przez s. Paulinę.
Adwent w parafii, to nie tylko roraty, ale także parafialne rekolekcje, które wygłosił ks. prałat Andrzej Buczma ze Szczecina, i inne dzieła. W tym roku przed ołtarzem oprócz tradycyjnego wieńca adwentowego stało puste łóżeczko, które szybko zaczęło się zapełniać wszelkimi artykułami potrzebnymi dla dzieci. – Zebraliśmy pięć wózków, trzy łóżeczka, sześć wielkich worków ubrań, środki czystości, pieluchy i inne rzeczy stanowiące dziecięcą wyprawkę – mówi ks. Ryszard Stankiewicz. Zebrane rzeczy trafią do potrzebujących matek i ich dzieci z terenu parafii.