Pobyt króla łączył się często z obecnością dygnitarzy monarchy i międzynarodowych poselstw. Goszcząc poselstwo tureckie w 1755 r., miasto każdego dnia dostarczało: 5 jagniąt, 30 królików, 20 kurcząt, 60 kg ryżu, 20 kg miodu, 15 kg kawy, 30 kg cebuli, czosnek, ocet, ser, mleko, cytryny, oliwę.
W styczniowy poranek po święcie Trzech Króli w roku 1718 opuszczał miasto po miesięcznym pobycie król Polski August II, wywodzący się w dynastii Wettinów. Był to najdłuższy pobyt polskiego monarchy we Wschowie, ale niejedyna królewska wizyta. Pierwszym królem Polski, który zaszczycił swoją obecnością Wschowę, był Kazimierz Wielki, a okoliczności były wyjątkowe, bo ożenił się tutaj w lutym 1365 r. z księżniczką Jadwigą Żagańską. W następnych stuleciach bramy królewskiego miasta przekraczali polscy władcy: Władysław Jagiełło, Zygmunt I Stary, Kazimierz Jagiellończyk, Zygmunt III Waza z synem Władysławem. Jednak najliczniejsze pobyty monarchów odbywały się, kiedy władzę w Polsce sprawowali August II Mocny i August III. Spacerując po ulicach współczesnej Wschowy, warto wyobrazić sobie wyjątkowość i splendor związane z przyjazdem króla do miasta.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.