„Uśmiech malucha dodaje ducha”, „Dzieci to cudo, niech żyją długo”, „Bronić życia chcemy, dzieci szanujemy” – te i inne hasła skandowali uczestnicy Marszu dla Życia, jaki 30 marca przeszedł ulicami Zielonej Góry.
Marsz dla Życia poprzedziła Msza św. w kościele Najświętszego Zbawiciela pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego, w trakcie której kazanie wygłosił ks. Tomasz Kancelarczyk z Bractwa Małych Stópek ze Szczecina. Po Eucharystii ulicami Zielonej Góry do kościoła Ducha Świętego przeszedł barwny korowód. W tym roku hasłem przewodnim Festiwalu Życia, którego zwieńczeniem był Marsz dla Życia, było zawołanie: „Kto w rodzinie – ten nie zginie”. – W tym roku szczególnie chcemy też przypomnieć, że rodzina jest miejscem rozwoju i kształtowania życia – powiedział bp Tadeusz Lityński. W organizację Marszu dla Życia włączyła się m.in. diecezjalna Caritas. – Jesteśmy tutaj, bo wierzymy, że każde życie ma ogromną wartość, i chcemy dać temu świadectwo. Oprócz tego chcemy pokazać Kościół młody, żywy i pełen barw. Dlatego na zakończenie w Miasteczku Życia będziemy malować dzieciom twarze, aby wywołać uśmiech na nich oraz na twarzach ich rodziców – wyjaśnia Barbara Szuszkiewicz z Caritas.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.