– Duże wrażenie robią na mnie pierwsze gminy chrześcijańskie, w których ludzie żyli jak w rodzinie i byli za siebie odpowiedzialni. Dziś tego brakuje – zauważa Mariusz Mleczak.
Mariusz Mleczak mieszka w Nowym Dworku. Ma żonę Ewę, syna Mateusza i córkę Zosię. Z wykształcenia i zamiłowania jest przyrodnikiem. Na co dzień uczy przy- rody i techniki w szkole podstawowej w Gościkowie. W wolnych chwilach bada i kolekcjonuje owady. Jest również członkiem rady parafialnej w parafii pw. św. Anny w Jordanowie oraz uczestnikiem wielu pielgrzymek. – Mówimy o parafii, a nie myślimy o wspólnocie – mówi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.