Z diecezjalnym duszpasterzem rolników ks. Pawłem Mydłowskim o pielgrzymowaniu rozmawia Krzysztof Król.
Wkrótce z Otynia wyruszy XXXI Piesza Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników na Jasną Górę. To pielgrzymka nie tylko dla rolników, ale dla wszystkich chcących pójść do Maryi. Jakie hasło towarzyszy tegorocznemu pielgrzymowaniu?
- Hasło pielgrzymki nawiązuje do roku duszpasterskiego, przygotowującego nas do obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski, a brzmi: „Z Matką do Syna”. W tym roku zastanawiamy się, co to znaczy wierzyć w Syna Bożego, dlatego chcemy, aby ta, która poznała Go jako Matka, podczas naszej drogi prowadziła nas do Syna.
Kto może wziąć udział w pielgrzymce?
- Mogę ze spokojem odpowiedzieć, że każdy, komu na to zdrowie pozwala. Pielgrzym powinien mieć ukończone 18 lat. Oczywiście młodsze osoby mogą uczestniczyć w wędrówce na Jasną Górę pod opieką rodziców, ewentualnie wyznaczonego opiekuna. Górna granica wieku nie istnieje, w tamtym roku najstarszą uczestniczką była siostra Leokadia licząca 80 lat, ale pamiętam, że były jeszcze starsze osoby.
Dlaczego warto pójść pieszo na Jasną Górę?
- Myślę, że odpowiedź na to pytanie musiałby dać każdy pielgrzym, bo każdy pielgrzymuje z innym nastawieniem. Dla mnie jest to szczególny czas działania Pana Boga, który jednoczy różnych ludzi, ich problemy, zranienia, nastawienie, codzienne zmaganie z trudnościami, w wyjątkową wspólnotę zdążającą do Matki. To też czas spotkania drugiego człowieka, poznania go, jego problemów, chorób, mądrości i radości dnia codziennego. To umacnia każdego z nas.
Zapisy i więcej informacji na: www.duszpasterstworolnikow.com.