Wierzę, że będzie dobrze

Kiedy okazało się, że po śmierci ukochanej żony nie mógł wrócić do pracy, bo musiał się zająć piątką dzieci, na pomoc ruszyli ludzie nie tylko z najbliższej okolicy, ale z całego kraju. Ponad 50 tys. złotych dla rodziny Andrzejaków uzbierała Caritas.

0m 35s

Już kilka dni po tragedii do Daniela Andrzejaka odezwali się pierwsi darczyńcy. – Telefonów było tyle, że nie nadążałem odbierać. Przez miesiąc niemal codziennie przyjeżdżali ludzie, oferując mi pomoc – opowiada pan Daniel z Lichenia k. Strzelec Krajeńskich.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5