Paradyskie seminarium po raz 67. zainaugurowało rok formacyjny. W roku akademickim 2014/2015 do kapłaństwa będzie się przygotowywało 58 alumnów.
Uroczysta Msza św. pod przewodnictwem bp. Stefana Regmunta i współudziale bp. Tadeusza Lityńskiego, bp. seniora Pawła Sochy, księży profesorów oraz duchowieństwa diecezji zainaugurowała 9 października rok akademicki. – Warunki przygotowania do kapłaństwa zmieniają się. Przemiany cywilizacyjne wpływają na obraz rodzin, z których wywodzą się kandydaci do kapłaństwa. Dzisiaj kapłanem może być tylko ktoś niezwykły, kto ma rozbudzoną miłość do Boga i do drugiego człowieka, kto jest gotowy do poświęcenia, kto zdecyduje się na ciągłą pracę nad sobą – mówił w homilii bp Regmunt.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się: wojewoda lubuski Jerzy Ostrouch, wicemarszałek województwa Maciej Szykuła, przedstawiciele władz samorządowych, zaprzyjaźnionych uczelni oraz przyjaciele najstarszej uczelni na ziemi lubuskiej. Wykład inauguracyjny wygłosił ks. prof. dr hab. Andrzej Witko z Krakowa. – Seminarium jest w swoisty sposób wezwane do misji, jej realizacja nie musi dokonywać się natychmiast w działaniach zewnętrznych. Pierwszą misyjną drogą, w którą powinien wyruszyć członek naszej wspólnoty, jest droga do własnego wnętrza, do tych pokładów własnego ja i doświadczenia życiowego, które nie zostały jeszcze zewangelizowane. Już na tym etapie potrzebna jest odwaga i rezygnacja z własnej wygody. Nawrócenie jest niezbędne, by sprostać ewangelizacji w szybko zmieniającym się świecie – powiedział rektor ks. Paweł Łobaczewski.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się