Nie jak większość Kresowian po II wojnie światowej, ale dopiero w 1951 roku musieli opuścić swój rodzinny dom. Działo się to w Uhnowie, który leży 3 km w linii prostej od granicy z Ukrainą.
Uhnów to dziś najmniejsze miasto na Ukrainie liczące około tysiąca mieszkańców. Nie zawsze tak było. Pod koniec XIX w. w Uhnowie było ok. 5 tys. mieszkańców, a w okresie międzywojennym ok. 3800 osób. Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z 1360 roku. Miasteczko było przez wieki wielonarodowe. Żyli tam Polacy, Ukraińcy i Żydzi. – Przez miasto płynęła kręta rzeka Sołokija. My mieszkaliśmy nad rzeką na tzw. Zastawiu, a za rzeką było miasto, a w nim młyn, urząd gminy, posterunek, notariusz, sąd, więzienie, bożnica żydowska, cerkiew i kościół. Wszyscy żyli w zgodzie. W klasie był 40 osób. 20 Żydów, 10 Ukraińców i 10 Polaków – opowiada Adam Paczkowski z Chlebowa k. Gubina.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.