Św. Marcin z Tours jest obok Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej, patronem seminaryjnego kościoła.
Każdy mógł wejść 9 listopada do seminarium i zobaczyć, jak życie w Paradyżu wygląda „od kuchni”. Obchody uroczystości odpustowych rozpoczęły się Eucharystią o godz. 8.00, której przewodniczył ks. prefekt Radosław Gabrysz.
O godz. 11.15 wierni zgromadzeni w paradyskiej świątyni wysłuchali koncertu organowo-wokalnego, który wprowadził w atmosferę świętowania i radości. W samo południe rozpoczęła się uroczysta Suma odpustowa pod przewodnictwem wicerektora Zielonogórsko – Gorzowskiego Wyższego Seminarium Duchownego, ks. dr. Łukasza Łaszkiewicza. W homilii ukazał św. Marcina jako człowieka, którego czyny i słowa zgadzały się ze sobą. Nie było rozbieżności między tym, czego nauczał, a tym, co ukazywał życiem.
Po Eucharystii zebrani ruszyli w tradycyjnej odpustowej procesji wokół seminaryjnych budynków, aby prosić Pana o błogosławieństwo i dziękować Mu za wszystkie łaski, których w tym miejscu udziela. Procesję poprowadził ks. dr Paweł Łobaczewski, rektor Seminarium. Zakończyła się ona odśpiewaniem hymnu „Ciebie Boga, wysławiamy”.
Przedłużeniem świętowania był wspólny poczęstunek, a o 15.00 premiera spektaklu seminaryjnego teatru "Zdumienie". Potem zagrał klerycki zespół The Birets.
Wspomnienie św. Marcina obchodzone jest tradycyjnie 11 listopada, ale ze względu na przypadające w tym dniu Święto Niepodległości i wyjazd kleryków na uroczystości w Gorzowie Wlkp., odpust został przeniesiony na 9 listopada.