O planach, formacji i dotarciu do młodzieży z Ewangelią z Adrianą Strzelec rozmawia Katarzyna Buganik.
Katarzyna Buganik: Jak zaczęła się Twoja przygoda z KSM?
Adriana Strzelec: W KSM jestem od 10 lat. Na początku działałam w oddziale w parafii pw. Nawiedzenia NMP w Lubsku. Później studiowałam teologię w Instytucie Filozoficzno-Teologicznym im. Edyty Stein w Zielonej Górze i po jej ukończeniu zaczęłam działać w zarządzie diecezjalnym – najpierw pełniłam obowiązki w komisji rewizyjnej, a później byłam zastępcą prezesa.
Jakie zadania stawiasz sobie jako nowa prezes KSM?
Zadań jest dużo. Prezes musi m.in. organizować pracę zarządu, zwoływać zebrania i zjazdy diecezjalne oraz czuwać nad formacją KSM w diecezji. Na pewno wiele rzeczy, które rozpoczął mój poprzednik, będę kontynuować. Jest to m.in. działalność szkoły językowej eMKa, dzieła wakacyjne, rekolekcje i debaty walentynkowe. Przed nami również obchody 20-lecia działania KSM w diecezji. Jednym z najważniejszych zadań, a zarazem planów, które chcę realizować, jest dotarcie do jak największej liczby młodych ludzi, a także promowanie wśród nich bł. Karoliny.
W jaki sposób chcesz dotrzeć do młodych i mówić im o Bogu?
To trudne zadanie, ale młodzież często, mimo trudnego wieku, to fantastyczni ludzie. Do niektórych dotrzemy przez informacje o naszej działalności, do innych poprzez działanie i akcje. Od lat przeprowadzamy katechezy w szkołach o bł. Karolinie, o św. Stanisławie Kostce i KSM. Obecnie prowadzimy też warsztaty dziennikarskie, kursy językowe i na wychowawców kolonijnych. Ewangelizujemy również poprzez muzykę, słowo i obraz – promujemy recital o bł. Karolinie, przedstawiamy prezentacje multimedialne, zorganizowaliśmy też wyjazd do san- ktuarium w Zabawie. Moim pomysłem na to, jak dotrzeć do młodzieży, jest zorganizowanie rekolekcji formacyjnych, które budują więzi pomiędzy młodymi ludźmi. Chodzi o to, by młodzież nawiązała dobrą relację z Panem Bogiem, spotykała się i wzajemnie poznawała, by to nie były jednorazowe akcje, ale długotrwałe zaangażowanie i działanie w KSM.•
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się