Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Głos mam po dziadku

– Śpiew w naszej rodzinie był od zawsze, dlatego chcemy, by dzieci miały dodatkowe zajęcia. Muzyka kształci i rozwija – tłumaczy Sebastian Plas z Zielonej Góry.

Państwo Plasowie należą do Domowego Kościoła. Wspólnota rozwija ich duchowo i modlitewnie, a panu Sebastianowi daje także możliwość muzycznego spełnienia we wspólnotowej scholi. – Śpiewamy na Mszy św. w mieście, a nawet w diecezji. Na próbach spotykamy się raz w tygodniu. Ćwiczymy różne pieśni na uroczystości czy okresy liturgiczne i śpiewamy na głosy. Wymaga to pracy, ale radość jest ogromna – mówi pan Sebastian.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy