Festyn u Brata Alberta przejdź do galerii

Pokazy strażackie, występy taneczne, gry i zabawy dla dzieci, przejazdy quadem, wyścigi rowerowe, koncerty, a na koniec pokazy fajerwerków i wiele, wiele innych atrakcji. Każdy, kto w niedzielę przyszedł na festyn przy zielonogórskim kościele pw. św. Alberta Chmielowskiego, na pewno nie żałował.

1m 44s

Głównym organizatorem festynu, który odbył się już po raz dziewiętnasty, jest parafialna Akcja Katolicka. - Festyn robimy z kilku powodów. Przede wszystkim chcemy w piękny i radosny sposób przeżyć święto patrona naszej parafii, czyli św. Brata Alberta. To wydarzenie to duża integracja wszystkich grup działających w parafii. Wszyscy spotykamy się dużo wcześniej, żeby dobrze i profesjonalnie wszystko przygotować - wyjaśnia Marcin Szczęsny, prezes. - Chcemy pokazać wszystkim mieszkańcom naszej parafii, że religijność można przeżywać nie tylko w formie modlitwie, ale i w formie zabawy, tańca, śpiewu - dodaje.

A co na to uczestnicy? - Bardzo mi się podoba. Jest fantastycznie. Dzieci są szczęśliwe! Naprawdę to świetny i profesjonalnie zorganizowany festyn - mówi Paulina Solska z Zielonej Góry, która przyszła z mężem Mariuszem i synami: Stasiem i Frankiem.

- Takie festyny są bardzo potrzebne, bo jednoczą parafię - mówi Paulina Solska z Zielonej Góry, która przyszła z mężem Mariuszem i synami: Stasiem i Frankiem.

W czasie festynu można było spotkać wolontariuszy projektu Młodzi dla Kamerunu. - To ogólnopolski projekt misyjny, który działa w kilkunastu diecezjach w Polsce. Najogólniej mówiąc, polega na wsparciu materialnym młodzieży afrykańskiej, modlitwie za misjonarzy oraz adopcji na odległość - wyjaśnia Sandra.

Proboszczem parafii pw. św. Alberta Chmielowskiego jest jest ks. Zygmunt Zimnawoda.

« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5