W sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski w Międzyrzeczu rozpoczęły się dziś otwarte rekolekcje zatytułowane "Moc w słabości". Prowadzi je dominikanin o. Adam Szustak.
Rekolekcje rozpoczęły się od wieczornej Mszy św. - Moi drodzy, mamy kolejny dzień tzw. okresu zwykłego. Przyznam się, że ja bardzo lubię okres zwykły, mimo że wydaje się, no właśnie, zwykły. Mieliśmy takiego ojca w klasztorze w Krakowie. To był o. Feliks, który zmarł w wieku 97 lat. Pamiętam, że w ostatnim roku jego życia odprawialiśmy Mszę św. u niego w celi, bo już nie mógł pójść do kaplicy. Kiedy widział, że bracia wchodzą w zielonych ornatach, zawsze mówił: „No wreszcie! Wreszcie nie ma tylko Pana Jezusa małego, wreszcie nie ma tylko zmartwychwstałego, tylko wreszcie będziemy świętować całego Jezusa”. Ja myślę, że coś w tym jest - mówił na Mszy św. rozpoczynającej rekolekcje o. Adam.
- Myślę, że wszystkie okresy nadzwyczajne są świetne, bo świętujemy wielkie tajemnice wcielenia, zmartwychwstania itd. Ale w okresie zwykłym mamy wszystkie tajemnice naraz. Dlatego to nie jest zwykły, ale niezwykły okres, bo wszystko, czego potrzebujemy, jest skomasowane w jednym czasie. Prośmy na początku naszej Eucharystii i naszych rekolekcji, żeby Duch Święty dał nam dostęp do wszystkiego. Nie tylko do części, nie tylko trochę, ale żeby nas wprowadził w najgłębsze Boże tajemnice - dodał.
Pomysł rekolekcji zrodził się oddolnie. - Przyszli do mnie parafianie z prośbą, aby zrobić takie rekolekcje. Ponieważ o. Adam jest rozrywanym rekolekcjonistą, czekaliśmy prawie półtora roku, aby mógł do nas przyjechać. I właśnie ten termin miał wolny. To dość nietypowy czas na rekolekcje parafialne, ale chyba dobrze mieć na początek wakacji taką strawę duchową - powiedział proboszcz ks. Marek Rogiński SAC.
Jeszcze jutro można wziąć udział w rekolekcjach. Plan na sobotę: godz. 15.30 - konferencja, godz. 16.30 - przerwa na kawę, godz. 17.00 - konferencja, 18.00 - Eucharystia z kazaniem, nabożeństwo czerwcowe, adoracja Najświętszego Sakramentu i Apel Jasnogórski.