Ze Świebodzina do Rokitna pielgrzymują już od 35 lat. W tym roku odbyła się 19 września.
Od 30 lat ze Świebodzina wychodzi pielgrzymka do Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej z Rokitna. Organizuje ją parafia pw. św. Michała Archanioła, ale uczestniczą w niej mieszkańcy całego miasta i okolic.
– Już jest ok. 150 osób, ale w trakcie drogi dojdzie trochę osób. Mamy do pokonania ponad 40 km – wyjaśniał ks. Rafał, tuż przed paradyskim seminarium. – Tegoroczną pielgrzymkę organizujemy pod kątem Światowych Dni Młodzieży, dlatego wybraliśmy hasło: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” – dodał.
W pielgrzymce wzięło udział wiele młodych osób. – Idę spotkać się z Maryją. Powierzyć Jej swoje troski, podziękować za to co mi dała. A z takiej ludzkiej perspektywy spędzić wspólnie czas, a także pokonać swoje słabości – wyjaśniała gimnazjalistka Dominika Zajma.
– Wybieram się w przyszłym roku do Krakowa na spotkanie z papieżem Franciszkiem. Oczywiście też jadę spotkać moich rówieśników z całego świata i zobaczyć jak oni przeżywają swoją wiarę – dodaje.
Z mężem Waldemarem na pieszo do Rokitna wybrała się Stanisława Zahorska. – Idziemy pokłonić się Matce Bożej. Podziękować Panu Bogu za łaski jakie otrzymała moja rodzina i prosić o dalsze łaski – mówiła krocząc pani Stanisława.
Po raz kolejny pielgrzymowała też pani Barbara. – To dla mnie odnowa duchowa. Niosę ze sobą podziękowania i prośby. Nie tylko moje, ale też innych ludzi. To Matka Boża z Orłem na piersiach, więc za Ojczyznę również zanoszę modlitwy, żeby było lepiej – zwierzyła się tuż przed wejściem do paradyskiego kościoła.
Wędrówkę w 1980 roku zapoczątkował wieloletni proboszcz parafii śp. ks. Benedykt Pacyga.