Koniec lata. Mamy jesień

- Dokładnie o godz. 10.21 słońce przeszło przez punkt Wagi i nastąpiła równonoc jesienna. W tym momencie promienie słońca padają na równik Ziemi pod kątem 90 stopni. Potem kąt padania promieni słonecznych będzie się zmieniał, na półkuli północnej dni będą coraz krótsze, a noce - coraz dłuższe. Na półkuli południowej sytuacja będzie odwrotna - tłumaczy Adam Zwoliński, student astronomii.

Nie dla wszystkich jesień i związana z nią aura są wymarzonym czasem, ale warto dostrzec uroki tego okresu. Polska złota jesień już zachęca do długich spacerów, deszcz i mgła pozwolą, żeby znaleźć czas na ciekawą książkę przy filiżance herbaty, a ciemności miło rozświetli blask świecy.

Kasztany, żołędzie, kolorowe liście to idealny materiał do przygotowania przez całą rodzinę wspaniałych dekoracji. Mimo suszy w lubuskich lasach pojawiły się już pierwsze grzyby. Warto więc wybrać się na grzybobranie, ale pod warunkiem, że potrafimy odróżnić gatunki jadalne od trujących.

- Oczywiście, że żal mi lata, upałów, smaku dojrzałych, świeżych owoców i pomidorów, ale jesienią uwielbiam chodzić na grzyby, oddychać zapachem lasu. A w lesie jesienią nie ma czasu na nudę, ciągle dzieje się coś nowego - mówił Edward Makowski, grzybiarz  z Krosna Odrzańskiego.