70 lat Urzędu Celnego w Rzepinie – modlitwa, tablica i odznaczenia.
Celnicy rozpoczęli świętowanie od Mszy św. pod przewodnictwem bp. Stefana Regmunta, odsłonięcie i poświęcenie tablicy pamiątkowej, inauguracja procedury nadania imienia pierwszego naczelnika Urzędu Celnego w Rzepinie Walentego Bayera jednej z ulic Rzepina, a także odznaczenia państwowe za długoletnią służbę, mianowania na pierwszy i kolejny stopień oficerski, odznaczenia resortowe – to najważniejsze punkty świętowania 70. lecia istnienia Izby Celnej w Rzepinie.
Pierwszym dyrektorem rzepińskiego Urzędu Celnego był Walenty Bayer. – Przyjechał tutaj na polecenie dyrekcji w Poznaniu, żeby zobaczyć, gdzie da się założyć urząd celny. Szczegółowa relacja z jego objazdu po regionie zachowała się do dziś. Napisał w niej, że do założenia urzędu najbardziej nadaje się Rypin Lubuski bo wtedy była taka nazwa tej miejscowości. On jest pionierem celników w Rzepinie – wyjaśnia Beata Downar-Zapolska, rzeczniczk Izby Celnej w Rzepinie.
– Zaraz po wojnie jednym z pierwszym zadań celników było pilnowanie, żeby nie okradziono repatriantów. Kiedy przyjeżdżał pociąg na stację to podobno gasło światło po to, żeby łatwiej było okraść tych ludzi. I celnicy bronili dobytku tych kresowiaków – dodaje.
W Izbie Celnej pracuje 570 celników. Ich główne zadanie to obsługa przedsiębiorców. W ostatnich latach służba celna została zinformatyzowana a wiele usług odbywa się w formie elektronicznej.
Obecnie w Izbie Celnej w Rzepinie pracuje ponad pół tysiąca celników. W tym roku z tytułu różnych podatków i ceł do skarbu państwa za ich pośrednictwem trafiło ponad 200 mln złotych.
Do sierpnia tego roku funkcjonariusze Izby Celnej w Rzepinie zatrzymali 6 mln szt. papierosów bez polskich znaków akcyzy. Dla porównania w całym 2014 roku skonfiskowano 4 mln sztuk papierosów.
Z okazji święta służby celnej zasłużonym celnikom i współpracownikom Izby Celnej w Rzepinie wręczono awanse zawodowe, medale i wyróżnienia.