Żacy z gorzowskiej PWSZ im. Jakub z Paradyża rozpoczęli nowy rok akademicki. Inauguracja tradycyjnie rozpoczęła się od Mszy św. w katedrze. Przewodniczył jej bp Stefan Regmunt.

Miniony rok, w ocenie rektor prof. Elżbiety Skorupskiej-Raczyńskiej, był trudny, ale dobry. – Udało nam się, po dziewięciu miesiącach od rozpoczęcia inwestycji, oddać bardzo dobre laboratorium środowiskowe potrzebne do kształcenia na kierunkach technicznych. Mamy cztery takie kierunki inżynierskie. Tym laboratorium wypełniliśmy istotną lukę w infrastrukturze województwa lubuskiego – wyjaśnia rektor Elżbieta Skorupska-Raczyńska.

Jak dobrze pójdzie, to w tym roku PWSZ czeka kolejna inwestycja. – Trwają rozmowy na temat hali widowiskowo-sportowej, która ma być budowana w Gorzowie Wlkp. Chcemy rozwinąć też skrzydła w kierunku nowych specjalności. Na najbliższym senacie będziemy wprowadzać zmiany do uchwały. Myślimy o takich specjalnościach np. na turystyce jak kulinaria i winiarstwo, więc wychodzimy naprzeciw oczekiwaniu środowiska. Chcemy też wzmocnić naszą siłę w zakresie rozwoju kulturalnego – tłumaczy rektor.

– Na pewno nie będzie to rok łatwy. Niż demograficzny uczniów wychodzących ze szkół jest teraz największy, a finanse się nie zwiększają. Ale jesteśmy w dobrej kondycji – dodaje.

Przy katedrze działa duszpasterstwie akademickie. Spotkania odbywają się w środy o godz. 19.00 w domu parafialnym przy ul. Obotryckiej 10.