Już po raz czwarty w Świebodzinie odbywa się Tydzień Patriotyczny, a wszystko z inicjatywy ZHR.
W ramach wydarzenia od 5 do 11 listopada zaplanowano m.in. konkurs, wystawę, film, akademię, wykład i Mszę św.
- Chcemy w ten sposób krzewić patriotyzm wśród młodzieży. Popularyzować historię Polski wśród młodzieży, która niestety w Polsce nie jest tak popularna. Nauczyciele nie mają tyle godzin, aby nauczyć młodych ludzi patriotyzmu i historii - wyjaśnia Marek Wojdan, harcmistrz Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej Polskiej.
Wielką atrakcją w tym roku była inscenizacja batalistyczno-historyczna. Po jednej partyzanci AK z byłego powiatu nowogródzkiego, a po drugiej partyzanci sowieccy wspierani przez Armię Czerwoną. Potyczka zakończyła się sukcesem strony polskiej, a doszło do niej latem 1944 roku, kiedy to nasz zwiad odkrył, że grupa około 100 sowieckich partyzantów chce zaatakować wioskę Kamień, na terenie dzisiejszej Białorusi.
Walkę zrekonstruowali głównie harcerze chorągwi Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej z Gorzowa Wlkp., Świebodzina i Zielonej Góry oraz członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Gustaw”.
Wszystkiemu przyglądał się honorowy obywatel gminy Świebodzin - kpt. Czesław Zdanowicz, który brał udział w tej potyczce.
- To był wspaniały oddział. Wszyscy nasi oficerowie to Cichociemni. Byli wspaniałymi dowódcami, a my byliśmy naprawdę dobrze wyszkoleni - wyjaśnia pan Czesław.
W ramach Tygodnia Patriotycznego dziś odprawiona zostanie Msza św. w kościele pw. św. Michała Archanioła.
Jutro w Świebodzińskim Domu Kultury o godz. 10.00 odbędzie się prelekcja prof. Jacka Kurzępy zatytułowana „Historia polskiej emigracji”, a o 18.00 odbędzie się wykład Tomasza Kuby Kozłowskiego z „Domu Spotkań z Historią” w Warszawie zatytułowana "Nasze Kresy".
Natomiast w środę 11 listopada, o 9.45 rozpoczną się uroczystości powiatowe z okazji 11 listopada. W ich trakcie miasto będzie patrolować patrol konny w mundurach kawalerii II Rzeczypospolitej.
Inscenizację historyczną dofinansowano ze funduszy Ministerstwa Obrony Narodowej.