Męczennicy z Peru. – Do dziś słyszę głos spikera radiowego, mówiącego, że w Peru zginęli polscy misjonarze. Pamiętam, że nikt się nie odezwał, tylko w naszych oczach pojawiły się łzy. Pomodliliśmy się i każdy poszedł w ciszy do siebie, nie było żadnych komentarzy – wspomina o. Zdzisław Tamioła, gwardian zielonogórskiego klasztoru.
Kard. Angelo Amato, delegat papieski, 5 grudnia na Stadionie Stulecia w Chimbote w Peru dokona beatyfikacji polskich franciszkanów: o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka oraz włoskiego ks. Alessandra Dordiego Negroniego. Słudzy Boży Zbigniew, Michał i Alessandro zostali zamordowani w sierpniu 1991 r. przez terrorystów z Komunistycznej Partii Peru Świetlisty Szlak. Tego dnia bracia franciszkanie z Zielonej Góry w parafii pw. św. Franciszka o 18.00 będą celebrowali dziękczynną Eucharystię za dar beatyfikacji pierwszych męczenników peruwiańskich. – Kiedy ludzie powiadają, że przykazań Bożych nie da się dłużej zachowywać, to błogosławieni o. Zbigniew i o. Michał jawią się przed nami jako ci, którzy trzymając się mocno tego, co Boże, pokazują wszystkim, że bez względu na to, skąd wieje wiatr, można pozostać wiernym złożonym ślubom, przyjętym zobowiązaniom i otrzymanym darom. Ich śmierć jest dla mnie kolejnym dowodem na to, że Prawda istnieje – powiedział o. Krzysztof Kukułka OFM Conv z zielonogórskiego klasztoru.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.