Musicie być wśród ludzi

Premier Beata Szydło powołała Władysława Dajczaka na stanowisko wojewody lubuskiego na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji – Mariusza Błaszczaka.

– Państwa zadaniem będzie nie tylko reprezentowanie rządu i realizowanie powierzonych zadań. Musicie być wśród ludzi. Wasza praca ma polegać nie tylko na tym, żeby wypełniać urzędnicze obowiązki, ale aby być wśród obywateli i pomagać im w najmniejszych sprawach. Urzędy wojewódzkie muszą stać otworem dla obywateli – powiedziała premier Beata Szydło do nowych wojewodów.

Nowy wojewoda ma 56 lat. Władysław Dajczak urodził się w Międzyrzeczu. Jego bratem jest bp koszalińsko-kołobrzeski Edward Dajczak.  

Ukończył studia na wydziale mechanicznym na Wyższej Szkole Inżynierskiej w Zielonej Górze oraz studia podyplomowe na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego.

Karierę polityczną rozpoczął w latach 90. tych. W latach 1990-1992 był wiceprzewodniczącym Rady Miasta Strzelce Krajeńskie. Od 1998 do 2002 zasiadał w sejmiku lubuskim z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność. Mandat radnego uzyskał ponownie w 2006 roku z ramienia PiS i objął funkcję wiceprzewodniczącego sejmiku.

W 2005 roku bez powodzenia kandydował do Sejmu. W 2007 roku w wyborach parlamentarnych został wybrany na senatora z ramienia Prawa i Sprawiedliwości w kręgu lubskim. Uzyskał wtedy ponad 90 tys. głosów. W wyborach w 2011 roku nie został wybrany do Sejmu, a w 2014 roku powrócił do sejmiku lubuskiego.

8 grudnia 2015 został powołany na stanowisko wojewody lubuskiego.