Upieczone przez parafian według staropolskiej receptury i udekorowane przez dzieci pierniki bardzo szybko znalazły chętnych nabywców.
Parafialny oddział Akcji Katolickiej w Dychowie zainicjował przed trzema laty pomysł przygotowania bożonarodzeniowych pierników i sprzedaży wśród parafian. Corocznie dochód ze „słodkiej i pachnącej” akcji jest przeznaczany na wsparcie organizacji konkursów dla dzieci, szczególnie odbywającego się w styczniu Festiwalu Kolęd i Pastorałek.
– Pierniki pieczemy sami. Ciasto piernikowe przygotowane według staropolskiej receptury musi „garować”, co najmniej przez dwa tygodnie. Jedna z pań upiekła 60 dużych pierników, inna osoba kolejnych 50, do tego doszło 150 mniejszych w różnych kształtach – gwiazdki, serduszka, reniferki, bałwanki. 19 grudnia, zaprosiliśmy dzieci z rodzicami do udekorowania pierników. W świątecznej atmosferze ok. 25 dzieci z rodzicami dekorowało ciastka. Muszę przyznać, że poszło nam to bardzo sprawnie, z roku na rok nabieram wprawy – powiedziała Anna Kasprzyk, prezes Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej w Dychowie.
Pierniki cieszyły się tak wielkim zainteresowaniem, że niestety nie wystarczyło dla wszystkich. Większość z 260 pierników parafianie kupili już po porannej Mszy św.