Ofiara świńskiej grypy w Lubuskiem

W nowosolskim szpitalu 7 lutego zmarł mężczyzna chory na świńską grypę. W Lubuskiem odnotowano już pięć przypadków zachorowań na grypę AH1N1.

- W naszym laboratorium są prowadzone badania, które potwierdzają ten wirus. W Lubuskiem odnotowaliśmy pięć przypadków AH1N1, tzw. świńskiej grypy. Trzy pojedyncze zachorowania: w powiecie świebodzińskim, słubickim i gorzowskim, były leczone domowo, i nie było potrzeby hospitalizacji - informuje Dariusz Wieczorek, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gorzowie Wlkp..

Dwie osoby trafiły do szpitala Nowej Soli. Był to prawie 50-letni mężczyzna i 9-miesięczne dziecko.

- Mężczyzna trafił do szpitala w złym stanie, m.in. z problemami układu oddechowego. Mimo śpiączki farmakologicznej ten pacjent zmarł. Dziecko natomiast zostało zatrzymane na obserwację ze względu na wiek. Jego stan jest dobry i na pewno niedługo opuści szpital - dodaje rzecznik.

Zwykła grypa sama w sobie nie jest chorobą śmiertelną. Tragiczne w skutkach okazują się jednak powikłania po tej chorobie.

Aby uniknąć zachorowania na wirus AH1N1, należy stosować profilaktykę, podobną jak przy zwykłej grypie.

Należy zaszczepić się i dbać o odporność organizmu, m.in. zażywając witaminy i jedząc warzywa oraz owoce.

Oprócz tego wskazane jest stosowanie zasad higieny, tj. częste mycie rąk i używanie chusteczek jednorazowych. Należy unikać przebywania w tłumie.


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..