Koniec Roku Życia Konsekrowanego. Często nie zauważamy ich wyjątkowej służby dla chorych, bezdomnych, ubogich czy załamanych. Jednak bez ich czarnych, szarych czy brązowych habitów świat straciłby kolory. Więc jak spotkasz siostrę zakonną lub zakonnika, to pochwal Boga!
Umocnij nas swoja łaską, byśmy byli czytelnym znakiem Twojej obecności w Kościele i w świecie – to fragment odnowienia ślubów zakonnych, jakie wypowiadały osoby konsekrowane 2 lutego w Dzień Życia Konsekrowanego. W tej wierności od ponad 40 lat trwa elżbietanka s. Agnieszka Kaczmarek. – Jestem szczęśliwa i gdybym miała wybrać jeszcze raz, to wybrałabym ponownie życie konsekrowane. W dzień wieczystych ślubów doznałam takiego dotknięcia Pana Boga, że do dziś czuję Jego miłość. Właściwie ona jest ciągle podgrzewana sakramentami świętymi i modlitwą – zapewnia z cudownym uśmiechem s. Agnieszka z Otynia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.