Tam, gdzie można stanąć na nogi

Dom Samotnej Matki. – Nie trzeba obdarowywać, ale pokazać, że można żyć inaczej. Prawdziwa bieda nigdy się nie pokaże, jest dumna. Tam trzeba iść. Potrzeba dużo taktu i miłości, żeby jej poradzić – mówi Grażyna Kurzeja.

Przez wiele lat pracowałam w Żaganiu jako kurator sądowy i jednym z obowiązków, które do mnie należały, było przeprowadzanie wywiadów społecznych, tzn. musiałam zobaczyć, czy dzieci mają się w co ubrać, czy mają co jeść, czy rodzina ma się z czego utrzymać. Odwiedzając jedną z rodzin, spotkałam siostrę Zofię Góras ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo. Zakonnica przyglądała mi się. Skończyłam swoją pracę i przy wyjściu siostra Zofia powiedziała, że też idzie do domu – opowiada Grażyna Kurzeja. W drodze do miasta okazało się, że szarytka pracuje w szkole i ma kontakt z zaniedbanymi rodzinami. Obie zastanawiały się, w jaki sposób można by połączyć siły. I udało się, pomocą zostały objęte najbardziej opuszczone rodziny, do których chyba już nikt więcej nie przychodził.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..