Wędrówka symboli ŚDM po świecie, to niezliczone, osobiste historie nawrócenia. W Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Zbąszynku młodzież potwierdziła, że jest nadzieją Kościoła.
Tajemnica krzyża wyraża najpiękniej misterium Bożego Miłosierdzia. Młodzież gimnazjalna i szkół średnich włączyła się w wielowiekową tradycję modlitwy i adoracji krzyża. Nawiązując do przekonania starożytnych chrześcijan, traktujących symbol krzyża jako sakrament, znak wyjątkowej łaski uczniowie oddali cześć krzyżowi podarowanemu młodym świata przez św. Jana Pawła II, symbolowi Światowych Dni Młodzieży. Przed tym krzyżem klękało i modliło się miliony ludzi na wszystkich kontynentach świata, podobnie młodzież ze Zbąszynka prosiła o łaskę pięknego życia i o przyszłość.
– To co przeżyłam i w trakcie przygotowań, i dzisiaj na pewno pomogło mi poprawić mój kontakt z Bogiem. Muszę przyznać, że już z niecierpliwością czekam na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Modląc się pod krzyżem mogłam przyłożyć do niego rękę, oddać moje prywatne intencje i poczuć bliskość Boga – mówiła Oliwia Walkowska, uczennica III klasy gimnazjum.
Młodzi zwrócili uwagę, że za krzyżem idą niepodważalne wartości, siła do powstawania z upadku, poczucie piękna życia, pomimo, że wielu mówi o braku wartości, miłość, gdzie trudno kochać i nadzieja, gdzie beznadzieja wszystko pochłania.
Modlitwie towarzyszyły śpiewy zespołu muzycznego i drama ewangelizacyjna.
– Przygotowania do przyjęcia symboli ŚDM rozpoczęliśmy z ks. Norbertem Lasotą i młodzieżą od momentu, kiedy dowiedzieliśmy się, że szkoła przyjmie relikwie Światowych Dni Młodzieży, chociaż najbardziej intensywnie pracowaliśmy przez ostatnie dwa tygodnie. Osobiście jestem pod wielkim wrażeniem, nasza młodzież bardzo chętnie zaangażowała się w przygotowania. Było tylu chętnych, że musieliśmy wybierać, nie wszyscy mogli wystąpić dzisiaj. Nie było najmniejszych problemów ze znalezieniem chętnych do niesienia symboli, wykonania dekoracji. W przygotowaniach brała udział nie tylko młodzież, ale również nauczyciele, którzy bardzo pomagali. Jestem niezwykle mile zaskoczona dojrzałą postawą naszych uczniów – powiedziała Barbara Zeremba, katechetka.