Znaki Światowych Dni Młodzieży na Zamku Piastowskim w Krośnie Odrzańskim.
Peregrynacja w Krośnie Odrzańskim odbyła się 26 lutego.
Spotkanie rozpoczęło się w kościele św. Jadwigi. Tam uczestnicy mieli okazję do osobistej modlitwy przy krzyżu.
Później odbyła się Droga Krzyżowa ulicami miasta, która zakończyła się na Zamku Piastowskim.
– Spotykamy się na zamku ponieważ przypomina nam o dawnych czasach piastowskich. O tym co się tutaj działo dla rozwoju chrześcijaństwa. Św. Jadwiga, która tutaj właśnie w Krośnie Odrzańskim mieszkała równocześnie była fundatorką wielu okolicznych świątyń – zauważa proboszcz ks. Zbigniew Samociak.
– Bardzo nam zależało, aby krzyż i ikona tutaj się znalazły, bo przykład św. Jadwigi pokazuje nam, że trzeba rozwijać swoją osobistą wiarę, ale też dzielić się nią z innymi – dodaje.
Na czuwanie przy krzyżu i ikonie przyszła licealistka Natalia Rawojć. – Nie wiedziałam, że tylu ludzi przyjdzie. Jestem pozytywnie zaskoczona. Krzyż tak przyciąga może dlatego, że jest taki prosty. I pewnie też to, że ofiarował go Jan Paweł II – zauważa Natalia Rawojć.
– Nie wiemy jeszcze czy jedziemy do Krakowa, ale nie wykluczamy takiej możliwości – dodaje.
Pomodlić się przy znakach Światowych Dni Młodzieży przyszedł też student komunikacji biznesowej w języku rosyjskim na Uniwersytecie Zielonogórskim Dawid Staniuszko. – Jestem osobą wierzącą i dlatego tu jestem. Chciałem zobaczyć, jak wyglądają te relikwie i poczuć atmosferę. To prosty krzyż. Pan Jezus też umierał na zwyczajnym krzyżu zbitym z dwóch belek – zauważa Dawid.
– O wyjeździe do Krakowa jeszcze nie podjąłem decyzji, ale jestem bardziej na "tak", niż na "nie". Na "tak" przemawia chęć doświadczenia wspólnoty i przeżycia tego czasu razem – dodaje.