To nic nie boli, nie kosztuje, a pomaga i ratuje życie! Krwi ciągle brakuje, dlatego warto zostać jej honorowym dawcą.
Festiwal Życia, Dzień Kobiet, Dzień Chorego, parafialny festyn, święto miasta – okazji, by oddać krew nie brakuje. Coraz częściej podczas różnych imprez pojawia się mobilny punkt poboru krwi lub organizuje się specjalne miejsce do zbiórki tego naturalnego leku. Kilka razy w roku w taką akcję pod hasłem „Podaruj kroplę miłości” organizuje Caritas diecezjalna.
Po raz kolejny z okazji Dnia Kobiet zbiórkę krwi zorganizował też Urząd Marszałkowski. Nie warto czekać do wakacji, kiedy banki krwiodawstwa alarmują o pomoc, ale pomagać zawsze, kiedy jest taka możliwość. Każda okazja, by podzielić się życiodajnym płynem jest dobra. Jak się okazuje, w te zbiórki włącza się coraz więcej osób (podczas ostatniej, kilkugodzinnej akcji w Strzelcach Krajeńskich, zebrano 26 litrów krwi). I, nie są to jacyś przymusowi, oddelegowani służbowo pracownicy instytucji, tylko dobrowolni, często honorowi już dawcy krwi. Są to zarówno kobiety, jak i mężczyźni. W tych akcjach zachwyca mnie to, że ludzie bezinteresownie i spontanicznie pomagają innym, i robią to z uśmiechem na twarzy.
Podczas akcji w Urzędzie Marszałkowskim, spotkałam pana, który już od ponad 30 lat oddaje krew i jak mówi, sprawia mu to ogromną satysfakcję. Inna pani, która wzięła udział w zbiórce pierwszy raz, dowiedziała się, że ma rzadką grupę krwi. Była zaskoczona tym faktem, ale także szczęśliwa, że jest „trochę unikatowa”, i że może pomóc. Dawcy podkreślali też, że oddawania krwi nie należy się bać, że to nic nie boli i nie kosztuje, a może pomóc wielu potrzebującym osobom, bo każda kropla jest na wagę złota.
Tych, którzy chcą oddać życiodajny płyn lub zobaczyć jak taka akcja wygląda, zapraszamy już dziś na zbiórkę krwi, organizowaną przez Caritas diecezjalną, która odbędzie się 18 maja w Strzelcach Krajeńskich.