Życie splecione ze śmiercią

„Stanął czas zachwycony” – tak w swoim zeszycie napisała w dniu wybuchu powstania warszawskiego. Miała wtedy 25 lat.

Zofia Krzywińska z Dobiegniewa ma już 102 lata i dziękuje Bogu za swoje życie, które wcale jej nie oszczędzało. – Urodziłam się w Warszawie w 1914 roku – zaczyna swoją opowieść. – Przyszłam na świat w szpitalnej klinice przy ul. Nowogródzkiej, gdzie spędziłam prawie sześć miesięcy na kontroli. Na szczęście okazało się, że wszystko jest w porządku i prawidłowo się rozwijam – dodaje.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..