Wczoraj, 16 marca o godz. 15.25, na drodze krajowej nr 3 w okolicach Kłobuczyna na Dolnym Śląsku doszło do wypadku busa przewożącego dzieci z Zielonej Góry do Legnicy. W zdarzeniu ucierpiało 15 osób - 13 dzieci, opiekun i kierowca. Ich życiu jednak nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Chłopcy wraz z opiekunem i kierowcą jechali na imprezę sportową.
- Kierujący pojazdem marki mercedes, aby uniknąć zderzenia z pojazdem nadjeżdżającym z przeciwka, skręcił gwałtownie w prawo. Zjechał na pobocze, później do przydrożnego rowu i tam wywrócił się na bok - informuje asp. Miłosz Ilkowski, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Polkowicach.
W wyniku zdarzenia ucierpiało 13 chłopców w wieku 11-13 lat i oraz kierowca i opiekun grupy. Wszystkim poszkodowanym udzielono natychmiastowej pomocy. Dzieci przetransportowano do szpitali, m.in. w Głogowie, Lubinie, Zielonej Górze i Wrocławiu.
- Sześcioro dzieci jest jeszcze hospitalizowanych, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - uspokaja asp. Ilkowski.
W akcji brało udział kilka karetek oraz dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
DK3 była zablokowana przez kilka godzin. Policja nadal wyjaśnia przyczyny wypadku.