Na scenie ustawionej na brzegu jeziora zaprezentowali się 2 lipca muzycy i lubuscy poeci.
Na plaży rozbrzmiewały dźwięki, na drzewach przyczepiono zapisane wierszami kartki. Można było podejść bardzo blisko i, wpatrując się w strukturę kory, czytać poezję. Naturalne zestawienie natury i kultury, biała zadrukowana sekwencją liter kartka powstała w procesie wyrobu papieru z drewna.
Wierna publiczność, która od początku istnienia kameralnego festiwalu, wymyślonego przez ks. Jacka Błażkiewicza, proboszcza parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Kęszycy Leśnej, z zainteresowaniem wysłuchała debiutu Patrycji oraz koncertu scholi "Przystań" z Nowogrodu Bobrzańskiego.
Festiwal, którego mottem były słowa Chrystusa powiedziane św. Faustynie: "Mów całemu światu o moim miłosierdziu...", był również okazją do prezentacji twórczości lubuskich poetów. Swoje wiersze zaprezentowali zaprzyjaźnieni z festiwalem w Kaszycy: Jolanta Pytel, Katarzyna Jarosz-Rabiej, Barbara Konarska, Maria Wasik, Mirosława Szot, Jadwiga Ambroziak, Zbigniew Kozłowski, Włodzimierz Kwaśniewicz.
Na widowni znaleźli się goście z Ukrainy. – Są z nami, żeby zobaczyć, jak Kęszyca Leśna żyje na co dzień i czym żyją mieszkańcy. A dzieją się tutaj różne rzeczy, jest wielkopostna Pasja, festiwal i dlatego chcieli w nim uczestniczyć – mówił ks. Błażkiewicz.