Od Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej uczyli się wielbić Boga.
W sanktuarium Matki Bożej Słuchającej zakończyły się tygodniowe Ogólnopolskie Rekolekcje „Na fali wielbienia”. Odbyły się już po raz szósty, ale pierwszy raz w Rokitnie.
W rekolekcjach wzięło w nich udział blisko 200 osób. – Uwielbienie Boga to jest ten klucz, który nas tu gromadzi . Uczymy się od Mistrzyni wielbienia czyli od samej Maryi, która całą swoją osobą uwielbia Boga – wyjaśnia Leopold Twardowski, muzyk, kompozytor, koordynator Inicjatywy Poznańskiego Wielbienia.
– Wizerunek Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej jest przepiękny. Maryja ma odsłonięte ucho. My uczymy się od Niej słuchać. Nie ma muzyki bez słuchania, nie ma muzyki zespołowej bez słuchania. My tworzymy tę muzykę, której Duch Święty jest nie tylko kompozytorem, ale też dyrygentem. To On nas wszystkich jednoczy i tworzy harmonię, rytm i dźwięk. Uwielbienie jest nutą przewodnią naszego życia. Bóg zagrał pierwszą nutę, a my stroimy się do niej. To Duch Święty uczy nas jak współgrać z tą nutą, aby ona przemieniała nasze życie – dodał
Wielbić Boga można na różne sposoby. – Tutaj mamy różne rzeczywistości warsztatowe. Nie tylko muzyczne, instrumentalne, wokalne, chóralne, ale także taneczne czy plastyczne. Chodzi o to, żeby wszystko co wychodzi z naszych rąk, ust, myśli, serca uwielbiało Boga – podkreśla Leopold Twardowski.
Oczywiście był też czas na rozwój duchowy. – Są też warsztaty życia wewnętrznego i apologetyczne. Chodzi o to, żeby uzasadnić swoją wiarę wobec innych, ale też jednocześnie głęboko przeżywać ją w relacji bliskości z Bogiem. To jest temat w tego roku: uczniostwo i bliskość Pana – tłumaczy prowadzący.
Konferencje głosił nie tylko Leopold Twardowski, ale także ks. Artur Ważny – dyrektor wydziału ds. Nowej Ewangelizacji w Kurii diecezji tarnowskiej oraz o. Tomasz Nowak OP – przeor klasztoru dominikanów w Łodzi.
Każdy dzień kończył się wspólnym uwielbieniem.