W 36. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych i powstania NSZZ „Solidarność” w gorzowskiej katedrze odbyła się 31 sierpnia Msza św.
Obchody wydarzeń, które zmieniły obraz Polski i świata były okazją do przypomnienia chlubnego dziedzictwa Solidarności, oraz uczczenia osób zaangażowanych w niepodległościową działalność w Gorzowie Wlkp., pierwszego przewodniczącego gorzowskiej NSZZ „Solidarność” Edwarda Borowskiego i ks. Witolda Andrzejewskiego, wieloletniego kapelana robotników.
– W upalne dni 1980 r. z troski o dom ojczysty, w bólu i niepokoju serca, niepewności jutra, umęczeniu fizycznym i duchowym. Na klęczkach z różańcem w ręku, przy ołtarzach polowych, z patriotycznymi i religijnymi pieśniami na ustach, w patriotycznym zrywie robotników z poparciem Kościoła, inteligencji i świata kultury rodziła się „Solidarność” polskiego narodu. Solidarność, która w krótkim czasie rozrosła się, jak olbrzymie drzewo. I chociaż dzisiaj po 36 latach, ma nadciętą koronę, nieco połamane i zaniedbane gałęzie, jednak ma mocne korzenie, zapuszczone w ludzkie serca i umysły. Solidarność zawsze będzie wypuszczała nowe gałęzie i oznajmiała nam i światu, że istnieje, i żyje! – mówił ks. Andrzej Szkudlarek, kapelan gorzowskiej „Solidarności”.