Pomóżmy małemu Tymkowi

Oto list mamy Tymka:

Zwracam się z gorącą prośbą o pomoc dla mojego synka Tymoteusza Kaczmarka urodzonego 23.02.2016 r., który cierpi na bardzo poważną i rzadką chorobę Krabbego. Jest to choroba neurologiczna o podłożu genetycznym.

Tymek po urodzeniu nie wykazywał żadnych oznak choroby, nietypowe objawy zauważyłam po 3 miesiącu życia – drgawki, niepokój, znaczne napięcie i niechęć do jedzenia. Dziecko zostało skierowane na oddział specjalistyczny do Wrocławia, gdzie wykonano szereg szczegółowych badań potwierdzających jego bardzo ciężkie dolegliwości i chorobę genetyczną. Wypis szpitalny załączam. Dostałam też informację, że jest to choroba terminalna mająca bardzo złe rokowania.

Wiem, dzięki innym rodzicom, którzy mają dzieci z chorobą Krabbego, że jest klinika w Stanach Zjednoczonych zajmująca się takimi przypadkami. Wysłaliśmy tam całą dokumentacje Tymka i czekamy na jakąś odpowiedź. Tymczasem oczekując na miejsce na oddziale intensywnej rehabilitacji dziecięcej we Wrocławiu jestem z dzieckiem w domu (mieszkamy u rodziców) i staram się mu zapewnić jak najlepszą opiekę.

Tymoteusz potrzebuje specjalnego mleka, które kupuję w aptece – 1 opakowanie starczające na 3 dni kosztuje 200 zł, dziecko wymaga również opieki pielęgniarskiej, stałych konsultacji lekarskich, leków, systematycznej i częstej rehabilitacji oraz sprzętu rehabilitacyjnego.

Mimo serdecznej pomocy rodziny i przyjaciół nie jestem w stanie zapewnić mu tego wszystkiego. Proszę o wsparcie finansowe i pomoc w leczeniu i rehabilitacji Tymka.
Kocham mojego synka, mimo trudów i cierpienia, pragnę, aby żył godnie otoczony odpowiednią opieką.

Mama

Jak pomóc Tymkowi? Wejdź na stronę diecezjalnej Caritas: TUTAJ