„Bo tylko kochać, tylko dobrze czynić i przynajmniej raz dziennie wspomnieć Najsłodsze Imię Maryi” – pisze we wspomnieniach o swoim spotkaniu z o. Kolbe Teresa Przanowska.
Teresa Sobolewska, z domu Przanowska, mieszka w Gorzowie Wlkp. Ale na świat przyszła w 1930 r. w Grodnie i mieszkała w oddalonej od 12 km Kopciówce. Jej mama, również Teresa, była kierowniczką w tamtejszej szkole i miała okazję spotkać o. Maksymiliana Marię Kolbego, co opisała na kilku kartkach maszynopisu.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.