Prawda o winie

– Przy produkcji czerwonego wina trzeba co cztery godziny, niezależnie czy dzień, czy noc, wstać i przemieszać miazgę. Jestem przez trzy tygodnie często niedospany, ale wiem, dlaczego to robię. Chcę, żeby wino miało jak najlepszą jakość – mówi Mariusz Pacholak z winnicy w Mozowie.

ks. Marcin Siewruk

|

Gość Zielonogórsko-Gorzowski 42/2016

dodane 13.10.2016 00:00
0

W odpowiednich proporcjach praca winiarza przy produkcji wina jest podobna do troskliwości mamy, która niezależnie od zmęczenia pielęgnuje swoje dziecko. Prowadzenie winnicy wymaga całkowitego zaangażowania i poświęcenia dla winorośli.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..