O relacji małżeńskiej

Szkoła to cykl wykładów, warsztatów i konwersatoriów mających na celu pogłębienie wiedzy na temat małżeństwa i rodziny. To wszystko w aspekcie teologii i etyki katolickiej oraz współczesnych nauk o człowieku – psychologii, pedagogiki, socjologii, prawa, medycyny.

Spotkanie zainaugurowała Msza św. pod przewodnictwem bp. Pawła Sochy oraz konferencja dr. Jacka Pulikowskiego na temat relacji małżeńskich. – Najważniejsze w relacji małżeńskiej jest to, abyśmy mieli ten sam system wartości. Mówiąc krótko, ważna jest bliskość Pana Boga i wierność Jego przykazaniom. Wtedy zbudujemy wszystko – podkreślił w rozmowie z GN Jacek Pulikowski.

– Oczywiście ważna jest praktyczna wiedza na temat różnic pomiędzy kobietą a mężczyzną, ponieważ bez tego możemy się niesłusznie denerwować, że jesteśmy inni. Niesłychanie ważna jest też umiejętność komunikacji, ale można się tego na szczęście nauczyć. Bo jeżeli jest dobra wola, podobny system wartości i do tego potrafimy się dobrze komunikować, to zbudujemy na pewno więź małżeńską porządną, trwałą – dodał.

W nowej edycji studium bierze udział kilkanaście osób. – To taka wewnętrzna potrzeba duchowa, żeby służyć innym – wyjaśnia z Arleta Oliwa z Łysin k. Wschowy, która jest w związku małżeńskim od prawie 30 lat.