- Bardzo ładna jest nasza św. Katarzyna - mówią mieszkańcy Zbąszynka. Rzeźbę usytuowano przed wejściem na dworzec kolejowy.
- Brać kolejarska walczyła o przywrócenie święta kolejarzy w uroczystość św. Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki polskich kolejarzy. Początkowo Dzień Kolejarza obchodziliśmy w drugi weekend września. Kolejarze powrócili do swojej patronki św. Katarzyny. Gdyby nie było kolei, nie byłoby Zbąszynka. Dzisiaj chcemy przywrócić godne miejsce św. Katarzynie - powiedział Wiesław Czyczerski, burmistrz Zbąszynka.
Obchody Dnia Kolejarza w Zbąszynku rozpoczęły się 25 listopada Mszą św. celebrowaną w kościele p.w. Macierzyństwa NMP w intencji kolejarzy, rodzin pracowników kolei oraz zmarłych kolejarzy. Licznie zgromadzeni uczestnicy uroczystości w asyście pocztów sztandarowych przeszli przed budynek dworca, gdzie na rondzie im. św. Katarzyny Aleksandryjskiej, Patronki Kolejarzy ustawiono statuę wykonaną przez poznańskiego artystę Roberta Sobocińskiego. Wśród licznych prac rzeźbiarza, w naszym regionie możemy podziwiać świebodzińską Ławeczkę Czesława Niemena.
Rzeźba ze Zbąszynka przedstawia patronkę polskich kolejarzy z charakterystycznymi atrybutami: gałązką palmową, kołem i koroną.