Dziewięć miesięcy temu podjęli się dzieła Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Dziś przyszli podziękować Bogu.
Msza św. na zakończenie Dzieła Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego odbyła się 4 grudnia w parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze. – Jesteśmy pierwszą diecezją w Polsce, która nie tylko uroczyście zaczyna Dzieło Duchowej Pomocy Dziecka Poczętego, ale też kończy dziękczynieniem za narodziny dzieci, których życie było zagrożone – wyjaśnia ks. Mariusz Dudka, diecezjalny duszpasterz rodzin, który przewodniczył Mszy św.
W Dzieło Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego włączonych jest wielu świeckich. – Dzisiaj rodzą się nasze dzieciaki. Minęło dziewięć miesięcy – uśmiecha się Małgorzata Witkowska z Ruchu „Gaudium Vitae”, który istnieje przy parafii pw. Najświętszego Zbawiciela.
Pomysł duchowej adopcji jest prosty. – Przez dziewięć miesięcy, dzień w dzień, modlimy się za dziecko, które duchowo adoptujemy. To trwanie na modlitwie ma przede wszystkim dokonać nawrócenia serca rodziców, bo mamy świadomość, że poczęte dziecko w swojej bezradności jest całkowicie zdane właśnie na nich. Modlimy się, aby jego rodzice z miłością przyjęli to dziecko – podkreśla ks. Dudka, który sam uczestniczy w tym dziele już od dziecka i dodaje: – Nie tylko poprzez moją modlitwę Bóg ratuje to dziecko, ale doświadczam, jak ta modlitwa ratuje mnie.
We wspólnej modlitwie uczestniczyła Genowefa Stachowiak. – Włączyłam się w to dzieło po raz pierwszy. Jestem za życiem i chcę modlić się za poczęte dzieci i ich rodziców – wyjaśnia zielonogórzanka.