Uczniowie i nauczyciele zjednoczyli siły. W trakcie koncertu charytatywnego uzbierali 10 tys. złotych dla chłopczyka cierpiącego na rzadką chorobę genetyczną.
Występ zespołu nauczycieli LechBen&Company, popisy wokalne uczniów, loteria fantowa, stoisko z wypiekami, kiermasz ozdób świątecznych oraz licytacja przedmiotów – to najważniejsze atrakcji koncertu wolontariuszy z Zespołu Szkół w Sulechowie. W sali widowiskowej sulechowskiego zboru odbył się koncert charytatywny na rzecz ciężko chorego Tymka.
W tym roku wolontariusze kwestowali na niespełna rocznego Tymka Kaczmarka, który cierpi na rzadką genetyczną chorobę Krabbego i potrzebuje pieniądze na operację w USA.
– Dochód z koncertu miał być pierwotnie przeznaczony dla Tymka i Nikoli, ale nasza podopieczna niedawno zmarła. Oczywiście nie zapominamy o niej i jej dedykujemy ten koncert – wyjaśnia Violetta Samociak, organizatorka koncertu o katechetka.
W przedsięwzięcie zaangażowało się dokładnie 118 wolontariuszy skupionych w Szkolnym Kole Caritas i Wolontariacie "Jesteśmy dla Ciebie". – To są dzieciaki bardzo chętne do pracy, niczego się nie boją, mają świetne pomysły i można dla nich liczyć – podkreśla Violetta Samociak.
Radości z zaangażowania swoich uczniów w wolontariat nie kryje dyrektor Zespołu Szkół w Sulechowie. – To dzieło przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Młodzi ludzie znakomicie realizuje się w pracy dla drugiego człowieka. To pewien fenomen, który się zaczął cztery lata temu – zauważa Romuald Modrzyk.
– Jak widać młodzież ma w sobie ogromny potencjał do działania. Oczywiście potrzeba kogoś, kto w pozytywny, ale też wariacki sposób to poprowadzi. To w tym przypadku jest pani katechetka, która tak ich aktywizuje – dodaje ks. Stanisław Podfigórny.
A dlaczego wolontariusze angażują się w pomoc? – Robimy to bo chcemy uszczęśliwiać ludzi – tłumaczy Martyna Żygadło. – Nie chcemy marnować naszego czasu na głupoty, ale chcemy zrobić coś pożytecznego – dodaje Ismena Karolewska.