– Co jest dla mnie najważniejsze w życiu? Wiara! Po prostu – mówi Anastazja Kondarewicz z Białkowa k. Cybinki, która od ponad pół wieku służy parafii.
Pani Anastazja pokazuje list od bp. Tadeusza Lityńskiego, który dostała na 50-lecie służby miejscowemu Kościołowi, a w nim m.in. takie zdanie: „Od 15. roku życia wspierała Pani inicjatywy duszpasterskie poszczególnych proboszczów przygotowujących dzieci do Wczesnej Komunii św., katechizując, angażując się jako zelatorka w grupie Żywego Różańca i Straży Honorowej, troszcząc się o kościół w Białkowie jako wieloletnia kościelna. Jestem Pani szczególnie wdzięczny za inicjatywę modlitwy w intencji powołań kapłańskich i zakonnych, gdyż i w naszych czasach żniwo jest wielkie, ale robotników mało. Niech ta inicjatywa nigdy nie zgaśnie”. Podziękowali też sami mieszkańcy Białkowa i na okolicznościowej tablicy wygrawerowane jest: „Podziękowanie dla Anastazji Kondarewicz za 50-letnią pracę na rzecz parafii i dobra wiernych oraz zaangażowanie w sprawy Kościoła i bezinteresowną służbę w Domu Bożym”. – Na 50-leciu życzyli mi 100 lat. Ja mówię: „Matko Święta, gdzie ja 100 wyciągnę” – śmieje się mieszkanka Białkowa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.