W sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki pod niebo popłynęły dźwięki kolęd i pastorałek. A wszystko to na chwałę Boga i uciesze słuchaczy.
Wyjątkowy koncert odbył się 29 stycznia. – Dzisiejszy wieczór - kolędy, pastorałki, które go wypełniły - przeniosły nas raz jeszcze do betlejemskiej groty. Przypominając, że Boże Narodzenie, to właśnie czas spotkań. W gronie rodziny, przyjaciół, znajomych. Ale przede wszystkim spotkania z Jezusem. To spotkanie nadaje sens świętom, nadaje sens wszystkim naszym przygotowaniom do nich, naszemu oczekiwaniu, naszemu byciu razem. Bez tego spotkania pozostaną tylko puste tradycje i niezrozumiałe obrzędy – mówił ks. Mariusz Kołodziej, kustosz grodowieckiego sanktuarium.
Na koncert zaprosił kustosz i wójt gminy. – Trzy lata temu pomyśleliśmy, żeby w jednym miejscu zebrać wykonawców z terenu całej gminy, aby mogli się zaprezentować. A sanktuarium w Grodowcu to najlepsze miejsce dla takiego koncertu – wyjaśnia Roman Jabłoński, wójt gminy Grębocice.
– Dziś wystąpią ci, którzy należą do amatorskiego ruchu artystycznego i działają na co dzień w naszym ośrodku w Grębocicach. To dla nas wielkie święto – zapewnia Barbara Tasarz, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteki.
W sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei wystąpili m.in. Orkiestra OSP z Kwielic, Zespół Echo, Zespół Polne Maki, Chór Złota Jesień i soliści.
Ostatki Grodowieckie
Gość Zielonogórsko-Gorzowski