„Powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się, jeśli jest głodny” – to zdanie św. Brata Alberta, a przynajmniej jego początek, bardzo dobrze znamy. Ale przecież nie chodzi o to, żeby znać je na pamięć, ale wcielać w życie.
Nie robią tego dla nagród, ale z potrzeby serca. Już po raz 18. pasterz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej wręczy statuetkę Człowiek Człowiekowi. To wyróżnienie ustanowione w 1999 roku za szczególne osiągnięcia w działalności charytatywnej inspirowanej duchem ewangelicznym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.