"Chłopcy wychodzą z lasu - amnestia 1947 roku w Głogowie" - to tytuł wystawy jaką możemy oglądać na głogowskim rynku. Opowiada o bardzo krótkim epizodzie z kilkusetletniej historii miasta.
Wystawa jest hołdem dla osób walczących w okresie wojennym i powojennym o niepodległą Polskę. Powojenne prześladowania komunistów nie ominęły także Głogowa.
- Wspomnę tu choćby sprawę mordów jakich dopuścili się funkcjonariusze MO z Głogowa w 1945 roku, aresztowania członków struktury WiN w Głogowie w 1946 roku, czy w końcu aresztowania w 1946 roku członków jedynej demokratycznej politycznej siły politycznej: Polskiego Stronnictwa Ludowego - mówił na otwarciu Paweł Chruszcz, pomysłodawca, inicjator wystawy i miejski radny.
- W tej właśnie atmosferze w roku 1947 po sfałszowanych wyborach ogłoszono drugą w powojennej historii Polski amnestię, która miała okazać się największą w powojennych dziejach. Amnestii, która w oficjalnym przekazie miała poprzez ukorzenie się przed komunistyczną władzą dać odkupienie „win” członkom podziemia niepodległościowego, a w rzeczywistości stała się preludium do dalszych szykan, aresztowań i eksterminacji. Procesy te wprowadzone zostały również w Głogowie, czego dowodzą choćby akta rozpracowywania operacyjnego ujawnionych głogowian do lat 80. XX wieku - dodał.
Wystawa to kolejna na przestrzeni ostatnich lat inicjatywa Fundacji im. Bolesława Chrobrego dotyczącą historii Głogowa.
- Przypomnę tylko o komiksie na temat obrony Głogowa w 1109 roku, tablicy poświęconej działalności na terenie Głogowa w 1949 roku organizacji AK Zawisza pod dowództwem Mariana Rączki oraz filmie „Marzyli tylko o wolnej Polsce”, będącym wspomnieniami naocznego świadka działalności podziemia niepodległościowego w Głogowie lat powojennych - Zdzisława Ściernickiego - wyjaśniał Paweł Chruszcz.