Sejmik wesprze naprawę katedry

Radni Sejmiku Województwa Lubuskiego bez głosów sprzeciwu przyznali 6 lipca 300 tys. zł na zabezpieczenie wieży gorzowskiej świątyni.

- Ekspertyzy wykazały, że konstruktorzy muszą postawić rusztowanie we wnętrzu wieży, aby mieć możliwość wejścia na pułap nad zegarem i przekonać się, jak wygląda konstrukcja. Jak wynika z dostępnych zdjęć jest ona całkowicie spalona. Czy uda się uzupełnić zniszczone elementy, czy trzeba będzie wieże rozebrać, tego jeszcze nie wiemy. Na pewno trzeba będzie ustawić rusztowanie zewnętrzne i podjąć próbę zdjęcia latarni, a następnie całego hełmu. Dziękuję za wsparcie, ale jak się okazuje sam wydatek zabezpieczenia wieży, nie mówiąc o remoncie, będzie zdecydowanie większy - powiedział ks. Wojciech Jurek, dyrektor ekonomiczny diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Obecny na nadzwyczajnym zebraniu Sejmiku Wojewódzkiego ks. Zbigniew Kobus, proboszcz katedry również dziękował radnym i pani marszałek za wsparcie finansowe.

- Chcę powiedzieć o emocjach, które towarzyszą parafianom. Z konieczności spotykamy się w innych parafiach, odczuwamy duchowy brak tej świątyni. To nie tylko strata materialna, ale także duchowa - mówił ks. Kobus.

Za podjęciem uchwały w sprawie zmian w budżecie województwa, umożliwiających przyznanie wsparcia katedrze pw. Wniebowzięcia NMP w Gorzowie Wlkp. opowiedzieli się wszyscy obecni na XXXV nadzwyczajnej sesji Sejmiku Województwa Lubuskiego radni, głosowało 21 osób.

- Dziękuję radnym, że mimo przerwy wakacyjnej znaleźli czas na pracę, a także strażakom i wszystkim, którzy uratowali katedrę w Gorzowie, symbol naszego regionu lubuskiego - mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak. - To ważny obiekt dziedzictwa kultury Ziemi Lubuskiej, wszyscy wiemy, jakie znaczenie ma ona dla województwa. Zarząd Województwa już w niedzielę zadecydował o wsparciu. Podczas rozmowy telefonicznej z Mirosławem Marcinkiewiczem, wiceprzewodniczącym Sejmiku, powołaliśmy zespół, który spotkał się przed katedrą m.in. z bp. Tadeuszem Lityńskim, aby oszacować straty i dowiedzieć się, jakie będą koszty.

Do radnych zwrócił się również prezydent Gorzowa Wlkp, Jacek Wójcicki, który uczestniczył bezpośrednio w akcji gaszenia pożaru.

- Jako strażak byłem w katedrze, od kondygnacji zegara wszystko jest wypalone, straty są ogromne, ale sukcesem jest to, że wieża stoi, dzięki perfekcyjnie przeprowadzonej akcji - zaznaczył prezydent.

« 1 »