Tysiące pielgrzymów modliło się w Uroczystość Wniebowzięcia NMP na rokitniańskim wzgórzu dziękując podczas Diecezjalnej Pielgrzymki Rolników za dar plonów.
Diecezjalne dożynki w Rokitnie były dziękczynieniem za ciężką pracę rolników, ale również okazją do spotkania wspierających i korzystających z ich trudu. - Podczas dożynek uświadamiamy sobie, jak w żadnym innym dniu, jak bezcenną wartością jest chleb, który jednocześnie domaga się dzielenia - mówił bp Tadeusz Lityński.
O potrzebie dzielenia się Bożym Miłosierdziem wspomniał o. Michał Legan, paulin z Jasnej Góry, zaznaczając, że w twarzach pielgrzymów odbija się oblicze Matki Jezusa Chrystusa.
- Również oblicze Jezusa jest ukryte, albo odsłonięte w waszych twarzach. Zanieście dzisiaj oblicze Chrystusa i Maryi do waszych rodzin oraz miejsc pracy - mówił o. Michał.
W Diecezjalnej Pielgrzymce Rolników do Rokitna, organizowanej przez Duszpasterstwo Rolników uczestniczyli również pątnicy wędrujący w lipcu w jedynej w Polsce, Pieszej Pielgrzymce Rolników na Jasną Górę.
- Dożynki w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej są corocznym dziękczynieniem po pieszej pielgrzymce, oraz za plony. Za wszystko, co wyrosło na działce, na polu, również za to, co wydarzyło się w rodzinie i społeczności Grabika, w której jestem sołtysem - mówił Czesław Flaga.
Podczas Eucharystii celebrowanej pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Włodarczyka przez bp. Tadeusza Lityńskiego, bp. Adama Dyczkowskiego, ks. Piotra Bortnika, kustosza sanktuarium w Rokitnie, ks. Pawła Mydłowskiego, diecezjalnego duszpasterza rolników oraz kapłanów z diecezji wierni wyrazili wdzięczność za łaskę plonów.
- Z różnych stron przybywamy do Sanktuarium w Rokitnie niosąc ze sobą wieńce złożone z owoców ziemi, aby pokłonić się naszej Matce i Królowej czczonej w cudownym wizerunku Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej. Wszyscy bowiem jesteśmy świadomi, że co roku spełniają się słowa psalmisty, który przed wiekami wołał: "Którzy we łzach sieją, żąć będą w radości. Postępują naprzód wśród płaczu, niosąc ziarno na zasiew, z powrotem przychodzą wśród radości, przynosząc swoje snopy." (Ps 126, 9) Gromadzimy się dziś wokół ołtarza z sercami pełnymi wdzięczności wobec Boga za tegoroczny chleb. Wdzięczność nasza jest tym większa, że jesteśmy świadomi, jak długa była droga z chlebem do ołtarza, ile na niej trzeba było podjąć trudu, ile obaw, ile potu spadającego z czoła trzeba było wylać w bruzdy ziemi, aby ją użyźnić i uczynić zdolną do owocowania - powiedział w kazaniu bp Krzysztof Włodarczyk.