Już po raz 42 odbyła się Diecezjalna Pielgrzymka Ruchu Światło-Zycie do sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie.
Oazowicze do Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej przyjechali 3 września. W tym roku zostali zaproszeni na wspólne dziękczynienie za dar sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego.
Przesłanie założyciela Ruchu Światło-Życie wciąż jest aktualne. – On na pewno uczy nas dziś niesamowitego radykalizmu wiary. Wiary, która nie cofa się przed wyciągnięciem najdalej idących konsekwencji życiowych – zauważa ks. Adrian Put, odpowiedzialny za Ruch Światło-Życie w naszej diecezji.
– Wiara, która nie jest wiarą przekazywaną, to wiara, która niknie, gaśnie i przestaje być wiarą. On uczy tego, że wiara jest intensywna, wtedy kiedy jest przekazywana i kiedy jest apostolska – dodaje.
Spotkanie oczywiście było okazją do podsumowania minionego roku formacyjnego i oaz wakacyjnych. – W minionym roku formacyjnym we wszystkich typach oaz wzięło udział ponad 1200 osób. Mówimy o rekolekcjach powyżej czterech dni. Oprócz tego było bardzo dużo krótkich weekendowych rekolekcji. W same wakacje ponad 900 osób przeżywało oazy, dzieci, młodzież, ministranci, lektorzy i dorośli. Rekolekcje odbywały się w naszej diecezji, ale także poza górach i nad morzem – wyjaśnia ks. Adrian Put.
W samo południe Mszę św. odprawił bp Paweł Socha. W jej trakcie odbyła się promocja lektorów, a także przekazanie posługi nowym parom animatorskim Domowego Kościoła. – Dzisiejsza pielgrzymka to okazja do uświadomienia sobie odpowiedzialności za Ruch Światło-Życie i za całą jego działalność – podkreślił bp Paweł Socha.
Po raz pierwszy w pielgrzymce wzięli udział członkowie Ruchu Światło-Życie z całej metropolii szczecińsko-kamieńskiej czyli archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, diecezji zielonogórsko-gorzowskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej.