Przyjechali na Szkołę Animatora, aby lepiej przygotować się do pełnienia posługi we wspólnotach parafialnych i podczas rekolekcji wakacyjnych.
W domu rekolekcyjnym przy Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu, od 13 do 15 października, odbyła się Szkoła Animatora Ruchu Światło-Życie. Wzięło w niej udział blisko 50 animatorów z różnych stron diecezji.
Młodsi animatorzy mieli sesję z psychologii, a starsi z komunikacji interpersonalnej. Pierwszą poprowadziła psycholog Kinga Kaczmar, a drugą psychoterapeuta i pedagog Agnieszka Domowicz. - Dziś mówię przede wszystkim o tym, jak tworzyć grupę i jak rozwiązywać konflikty w grupie. Najważniejsza w prowadzeniu grupy jest współpraca. To jest podstawa funkcjonowania grupy - wyjaśnia Kinga Kaczmar.
Szkoła Animatora odbywała się od 13 do 15 października Krzysztof Król /Foto Gość - Dowiedzieliśmy się, jak być coraz lepszym i otwartym na ludzi animatorem - tłumaczy animatorka Alicja Tarnowska z Międzyrzecza, a jej kolega Kacper Krysowski z Żagania potwierdza: - Można nauczyć się tu, jak dobrze komunikować się z drugą osobą.
Szkołę Animatora poprowadził ks. Adrian Put.